tag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post6471350378456894141..comments2024-02-29T20:46:54.145+00:00Comments on Zmysły w kuchni - przepisy kulinarne, podróże, książki: Śniadanie godne cesarza. I cesarzowej.Karolinahttp://www.blogger.com/profile/14296804290201987120noreply@blogger.comBlogger19125tag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-35949749686986375822010-05-21T19:16:08.011+01:002010-05-21T19:16:08.011+01:00Fetti, a ja mam ledwo napoczęty słoiczek polskich ...Fetti, a ja mam ledwo napoczęty słoiczek polskich konfitur wiśniowych i się czaję, aby z nim ten omlet zjeść. ;) Szkoda, że taki mały. :( <br /><br />Nanah, świetnie, że wpadłaś. :) Makłowicza oglądałam pasjami ze względu na opowieści, ale zawsze irytowało mnie jego niechlujstwo. ;)<br /><br />Pozdrowienia i uściski!Karolinahttps://www.blogger.com/profile/14296804290201987120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-37741082416593852492010-05-21T12:17:45.675+01:002010-05-21T12:17:45.675+01:00Serwusowa, mój ulubiony omlet:) Pamiętam, że naucz...Serwusowa, mój ulubiony omlet:) Pamiętam, że nauczyłam się go będąc chyba na przełomie podstawówki i liceum, z programu Roberta Makłowicza:) Tamten był bez rodzynek, ale jedzony ze śliwkowymi powidłami:)<br /><br />Serdecznie Cię pozdrawiam i będę z przyjemnością zaglądać do Twojego bloga!nanahnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-18482154744140178632010-05-21T10:35:29.562+01:002010-05-21T10:35:29.562+01:00Oryginalny to z rodzynkami:)Ale mozna robic wariac...Oryginalny to z rodzynkami:)Ale mozna robic wariacje na temat:D Np dorzucic troche przyprawy do piernikow,albo kilka wisni lub borowek.<br />Sa i tacy co robia na ostro-z szynka,tymiankiem,oregano-ale to juz naprawde bardzo "wariacja":D<br />pozdr.FettiAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-67617832905033753552010-05-20T17:04:51.351+01:002010-05-20T17:04:51.351+01:00Ptasiu! Wcielo mi Ciebie, przepraszam! :) Tak, dek...Ptasiu! Wcielo mi Ciebie, przepraszam! :) Tak, dekadenckie sniadania uwielbiamy, he, he! Pozdrawiam!Karolinahttps://www.blogger.com/profile/14296804290201987120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-28381040644160445352010-05-20T13:56:52.543+01:002010-05-20T13:56:52.543+01:00Jaaaacie! Jaki wysyp komentarzy! Chyba sie ucieszy...Jaaaacie! Jaki wysyp komentarzy! Chyba sie ucieszyliscie, ze to nie sa znoooowuuuuuuu szparagi. ;)<br /><br />Kucharzu, wlasnie to jest piekne w tym omlecie, ze mozna sobie serwusowac w porze sniadania (jak kto lubi na slodko), lunchu, czy na deser. :) Jaja mamy zawsze, czesto nadmiar, bo kury na farmie sie rozpasaly. ;) Wiec nie mowie, ze nie mamy i wiem, ze zawsze miec mozemy. U nas raczej z duza iloscia mleka, wiec chyba beretka lepsza, co do brodki, to mozesz zapuscic taka w stylu da Vinci, bo najbardziej to lubimy latte. ;)<br /><br />Anytsujx, naprawde jest smaczny, choc do pieknosci nie nalezy. ;)<br /><br />Aniu, ciekawa jestem, jak te jablka dodawalas. Juz na talerzu, jak sobie wyobrazam? :)<br /><br />Ewo, do mnie tez wlasnie te namoczone rodzynki przemowily. ;) Zanim cokolwiek pilam. ;) <br /><br />Jasti, Szlachcianka tez ladnie! :) Ach, beztroskie dziecinstwo - kto wtedy wiedzial o kaloriach? <br /><br />Paulo, na deser tez to jest super. Tyle, ze my lubimy sie tak dekadencko rozpuszczac z rana. ;)<br /><br />Polko, garsciami moglabym jesc. Tyle, ze musze jakos do pracy dojechac w tygodniu, a autobusow u mnie nie ma. ;) Na szczescie kontroli policyjnych tez jak na lekarstwo. <br /><br />Fetti, a z czym robisz? Chetnie wyprobuje wszystkie mozliwe slodkie wersje. :D <br /><br />Izaa, ciesze sie, ze Ci sie podoba. Smakuje lepiej, niz wyglada. :D <br /><br />Magda, to moze nie na sniadanie, ale na podwieczorek? :) Wiesz, ze ja nigdy nie jechalam syrenka? Zdrowiej tam!<br /><br />Asiejko, tak wlasnie jest. :)<br /><br />Anonimie, niekoniecznie na sniadanie, niekoniecznie z musem jablkowym, ale chetnie przyjmuje te opcje pod rozwage. ;) <br /><br />Nicole, mnie sie z niczym nie kojarzyl, bo nie znalam go dosc dlugo. Ale staralam sie wyobrazic sobie obraze majestatu, gdy ten omlet Franzowi zaserwowano, ha, ha! ;)<br /><br />Pozdrowienia cieple sle!Karolinahttps://www.blogger.com/profile/14296804290201987120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-60507555888484355532010-05-20T12:07:12.127+01:002010-05-20T12:07:12.127+01:00Kaiserschmarrn kojarzy mi się z moim austyiackim p...Kaiserschmarrn kojarzy mi się z moim austyiackim przedszkolem. Pycha! Polecam z lekko poduszonymi morelami na wierzchu.<br />a za Sisi to jak byłam mała szalałam, chodząc na spacery po Schoenbrunie udawałam że jestem młodą cesarzową ;D haha.Nicolehttps://www.blogger.com/profile/02991437194397277735noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-16315902935312601322010-05-20T10:36:48.828+01:002010-05-20T10:36:48.828+01:00koniecznie podawane z musem jabłkowym, ale niekoni...koniecznie podawane z musem jabłkowym, ale niekoniecznie na śniadanie:) I Kaiserschmarren smakują bardziej jak bardzo puszysty naleśnik, a nie jak omletAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-43635725128657700362010-05-20T09:28:25.046+01:002010-05-20T09:28:25.046+01:00po takim słodkim śniadaniu każdy dzień zamienia si...po takim słodkim śniadaniu każdy dzień zamienia się w uśmiechnięty, na pewnoasiejahttps://www.blogger.com/profile/10050718531838242903noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-76720616405502170912010-05-19T16:13:30.862+01:002010-05-19T16:13:30.862+01:00Olaboga! Ja niestety rano zbyt dlugo sie budze i z...Olaboga! Ja niestety rano zbyt dlugo sie budze i zbyt leniwa jestem, aby halasowac mikserem, choc kto wie? Moze w jakas niedziele?<br />Ten omlet kojarzy mi sie z dziecinstwem; na trasie Krakow - Zakopane, terenach, ktore jak wiadomo jeszcze nie tak dawno wchodzily w sklad Austro-Wegierskiego kraju, byl zajazd (nie moge sobie przypomniec nazwy), ktory slynal z wypasionego, wyrosnietego omletu typu grzybek - z dodatkiem rumu, jak Twoj wlasnie. W latach osiemdziesiatych to specjalnie tam sie maluchem albo syrenka pomykalo :)Magdalenahttps://www.blogger.com/profile/15263002408158699780noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-45717600275263396452010-05-19T13:51:10.380+01:002010-05-19T13:51:10.380+01:00pięknie wygląda i na na pewno w smaku bardzo pyszn...pięknie wygląda i na na pewno w smaku bardzo pyszne...;)Izaahttps://www.blogger.com/profile/16968131678141043474noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-49647549227931267982010-05-19T13:38:41.492+01:002010-05-19T13:38:41.492+01:00Uwielbiam, ale jadłam zawsze jako deser. Na śniada...Uwielbiam, ale jadłam zawsze jako deser. Na śniadanie - to całkiem dekadencko ;)ptasiahttps://www.blogger.com/profile/00666019708324008621noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-71391153723033911422010-05-19T09:15:36.241+01:002010-05-19T09:15:36.241+01:00Lubimy lubimy:)Ale nie calkiem tradycyjny bo dziec...Lubimy lubimy:)Ale nie calkiem tradycyjny bo dzieci rodzynek nie lubia:)<br />to jak zwykle ja -niezalogowana Fetti:)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-48529076816742409592010-05-19T08:50:33.445+01:002010-05-19T08:50:33.445+01:00Nooo rodzynki w rumie (albo w whisky) to mogłabym ...Nooo rodzynki w rumie (albo w whisky) to mogłabym w każdej ilości i prawie do wszystkiego :) <br />Nie robiłam tego omletu, ale za każdym razem jak go widzę u kogoś to mi żal d..ę ściska że jestem taki leń ostatnio!<br />Miłego dnia o Pani!Ewelina Majdakhttps://www.blogger.com/profile/16606241851759842337noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-88884213374241347262010-05-19T08:26:51.034+01:002010-05-19T08:26:51.034+01:00mnie zainteresowały tutaj najbardziej rodzynki w r...mnie zainteresowały tutaj najbardziej rodzynki w rumie :) zapowiada się pysznie na śniadanko!Paulahttps://www.blogger.com/profile/05411407173763775352noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-55042495110422565292010-05-19T08:06:15.595+01:002010-05-19T08:06:15.595+01:00Ha, moja babcia robiła taki omlet pod nazwą Szlach...Ha, moja babcia robiła taki omlet pod nazwą Szlachcianka, uwielbiałam! Słodka bomba kaloryczna dzieciństwa :)jastihttps://www.blogger.com/profile/15847763706221434640noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-15255115490489934802010-05-19T08:05:23.503+01:002010-05-19T08:05:23.503+01:00Do mnie przemawiają te rodzynki w rumie.Miałam oka...Do mnie przemawiają te rodzynki w rumie.Miałam okazję kiedyś spróbować, ale sama jeszcze nie robiłam.Ewahttp://www.smaczniutkie.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-80859621552490599162010-05-19T07:43:57.400+01:002010-05-19T07:43:57.400+01:00Robiłam, robiłam :) Ale ja widziałam wersję z kwas...Robiłam, robiłam :) Ale ja widziałam wersję z kwasnym jabłkiem (szarą renetą) i powiem CI, że ten kwasek ładnie kontrastował ze słodyczą rodzynek i cukru pudru.<br /><br />Tak czy siak, rzecz jest pyszna i już!Ania Włodarczyk vel Truskawkahttps://www.blogger.com/profile/16617994335563394183noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-18194230149339463562010-05-19T06:10:21.065+01:002010-05-19T06:10:21.065+01:00Omlet brzmi wspaniale i do tego mój ulubiony dodat...Omlet brzmi wspaniale i do tego mój ulubiony dodatek w postaci rodzynek :))anytsujxhttps://www.blogger.com/profile/05599071544671287859noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2253877978243152561.post-81044718152057151562010-05-19T01:15:19.390+01:002010-05-19T01:15:19.390+01:00To ja jeszcze nie poszedłem spać, a już śniadanko ...To ja jeszcze nie poszedłem spać, a już śniadanko serwusują? Muszę się za tę swoją bezsenność zabrać, bo niedługo zamienię się w Christiana Bale'a z "Mechanika"...<br /><br />Omlety, omlety, omlety! Pierwsza rzecz, którą nauczyłem się pichcić. I daaaawno nie robiłem, a już po cesarsku, to hohoho! Nawet nie w ostatni Xmas. Tak to jest, kiedy nie ma na dworze cesarzowej, którą można by uraczyć tym pysznym jajecznym śniadaniem? lunchem? deserem?<br /><br />Ja moje robię z dodatkiem podduszonych plasterków jabłek w rumie/kalwadosie/koniaku, żeby było jeszcze bardziej wytwornie i bezczelnie snobistycznie. Ciasto obowiązkowo z ubitą pianą dla nadania iście sufletowej puszystości.<br /><br />No z głodu nie zginę, jak się tam kiedyś do Was wproszę. W przyszłości. Więc nie mówcie, że jajek i rodzynek w rumie nie macie, bo zawsze możecie mieć.<br /><br />Kawa po wiedeńsku, czy French roast au lait? Bo nie wiem, czy mam bródkę freudowską zapuszczać, czy beret z antenką nałożyć.Szalony Kucharzhttps://www.blogger.com/profile/09936665834414482002noreply@blogger.com