22 stycznia 2013

Sałatka z awokado i pitą



Od niechcenia zrobiona, łatwa, ale pyszna i piękna. Na śniadanie, na lunch, czy lekką kolację. Uniwersalna i naładowana dobroczynnymi składnikami. 

Awokado to niezwykły owoc. Choć dość kaloryczny, to zawiera bardzo dobre tłuszcze, witaminy A, C, E, K i witaminy z grupy B6 i działa alkalizująco na organizm - odkwasza go. Parafrazując znane powiedzenie o jabłku "one avocado a day keeps the doctor away" (jedno awokado dziennie trzyma lekarza z daleka). 

Dojrzałe awokado ma wyczuwalny miękki miąższ pod skórką i jest on bardzo łatwy do rozgniecenia widelcem, ma konsystencję miękkiego masła. Jeśli kupiliście twarde awokado, to włóżcie je do papierowej torebki, albo zawińcie w kawałek gazety i zostawcie w niej przez 2-3 dni w temperaturze pokojowej. Dojrzeje w ten sposób dużo szybciej. 


Sałatka z awokado, zieleniny i razowej pity 

2 porcje 

1 dojrzałe awokado 
6-8 liści cykorii
3-4 garści mieszanki ulubionych sałat (u mnie świeży szpinak, rukola i rukiew wodna)
1 cytryna 
4 łyżki oliwy z pierwszego tłoczenia
1 razowa pita 
sól
świeżo zmielony czarny pieprz
odrobina nasion czarnuszki 


Piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Pitę pokroić na kawałki wielkości kęsa i położyć na blaszce do pieczenia. Piec do zarumienienia. Wyciągnąć z piekarnika i delikatnie ostudzić. 

Cytrynę podzielić na ćwiartki. Awokado przekroić na pół, wyjąć pestkę, wydrążyć miąższ za pomocą łyżki, ułożyć na desce i skropić odrobiną soku z cytryny. Pokroić na plastry. 

Na talerzach rozłożyć liście cykorii, mieszankę sałat, na górę położyć awokado i posypać kawałkami pity. Skropić sokiem z cytryny i oliwą, posolić, zmielić nieco pieprzu i posypać czarnuszką. Serwować od razu.

10 komentarzy:

  1. Bardzo lubie awokado. Wspaniala salatka. A zdjecie...przepiekne :)

    Pozdrawiam cieplo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się, że uniwersalna i naładowana dobroczynnymi skłądnikami. Wygląda przepysznie. Zdjęcia cudo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne zdjęcie! No i super sałatka! Pozdrawiam serdecznie, Asia

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy wstep :)) Powinnas pisac do magazynow :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, dziękuję. Bardzo mi miło. :) Mam swoją rubrykę w www.libertas.pl. :) Tam są inne przepisy, niż na blogu, więc zapraszam serdecznie.

      Usuń
  5. Bardzo się cieszę, że podoba się Wam - i sałatka i zdjęcie. :)

    Dziękuję i pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda cudnie (gdzie można kupić taką deskę/talerz?), a to połowa sukcesu. Zastanawiam się tylko czy proponowany dressing nie będzie zbyt mdły.
    kuchnianatalii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje! :)

      To jest plyta kamienna, seruje na niej sery i inne rzeczy. Kupilam w Wensleydale Creamery w Hawes.

      Dla mnie to nie jest mdle, gdyz mam oliwe z pierwszego tloczenia z malej wioski w gorach nieopodal Rzymu, ktora pachnie karczochami - nic jej nie trzeba, oprocz odrobiny soli i kwasnego elementu (sok z cytryny lub ocet). :)

      Usuń

Wściubisz nochal? Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad. Zapraszam i pozdrawiam! :)