2 września 2012

Tego jeszcze nie jedliście...

Podejrzewam, że nie jest to popularne połączenie składników i pomimo, że na pewno większość z Was ma te składniki zawsze w domu, to idę w zakład, że niewiele z Was próbowało połączyć to w jedno. 

Od kilku dni jestem szczęśliwą posiadaczką nowej książki kucharskiej "Hugh's Three Good Things" autorstwa Hugh Fearnley-Whittingstall'a. Recenzja za parę dni, a teraz seria krótkich wpisów prezentujących to, co już z niej przygotowałam. 

Na pierwszy rzut moje sobotnie śniadanie. Chrupiąco, słodko, słono i lekko kwaskowato. 



Grzanki z oliwą, solą i miodem 

kilka kromek dobrego chleba na zakwasie (ja miałam pszenny z odrobiną rozmarynu) 
dobrej jakości oliwa z pierwszego tłoczenia (użyłam tej z Ginestry, pachnącej karczochami i o niskiej kwasowości)
grubo mielona sól morska lub sól w płatkach 
miód 

Chleb przypiec, tostować, grillować - sami decydujecie, co z nim zrobić i jak bardzo ma być przypieczony. 

Polać dość obficie oliwą i zostawić na minutę, aby wsiąkła. 

Posypać solą. 

Polać miodem. 

I tyle. Tylko tyle i aż tyle. Ja umarłam i znalazłam się w krainie wiecznej szczęśliwości. 

Życzę Wam smacznego i miłej niedzieli!

50 komentarzy:

  1. Zapewniam Cię, że spróbuję dzisiaj na śniadanie!

    OdpowiedzUsuń
  2. no to mnie, przy niedzieli wymiotłaś. Książka, jak widać z gatunku must haves, tylko chyba będę musiała się ustawić z kapeluszem na którymś z rogów w Monachium, bo książkowe must haves to jedno, a drugie to must have the money

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciebie wymiotłam? Taką wyjadaczkę? :D Ale tak coś czułam, że to mogą być Twoje klimaty. :) Must have the money - znam ten ból. Wygrana na loterii by się przydała, tyle przecież książek do kupienia. ;)

      Usuń
  3. trzeba będzie wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Miód, sól, oliwa? Intrygujące. Nie omieszkam się spróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słone, kwaśne, słodkie - ja to uwielbiam, ulubione moje kanapki mają taką samą mieszankę smaków. :) Daj znać, czy smakowało. :)

      Usuń
  5. Sól w płatkach mam( jeszcze raz dziękuję), zamiast oliwy wezmę olej rzepakowy tłoczony na zimno, chleb własnej produkcji i gotowe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak! Olej rzepakowy tłoczony na zimno będzie genialny! Mi się skończył, ale jak tylko kupię, to też zrobię ę wersję. Zresztą poleca ją sam Hugh w książce. :) Nie jestem pewna co do wędzonej soli, ale z ciekawości pewnie sama spróbuję. Miód gryczany? Świetnie. Życzę smacznego i cieszę się, że sól się przyda. Pozdrawiam!

      Usuń
  6. Brzmi tak jak lubię, uwielbiam takie połączenia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, dlatego poszło na pierwszy strzał. :)

      Usuń
  7. Brzmi tak jak lubię, uwielbiam takie połączenia:)

    OdpowiedzUsuń
  8. O, faktycznie to musi być COŚ! COSIAMI nazywam rzeczy tak proste, że faktycznie samemu na to wpaść, a tak pyszne, że wsuwa się z podniesionymi ze zdziwienia brwiami ;)
    Szkoda, że w tygodniu nie jem śniadań w domu i ten przepis musi poczekać do soboty :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie, sobota nie ucieknie. ;) I jak, spróbowałaś?

      Usuń
  9. No faktycznie ciekawie, jeszcze tak nie łączyłam pieczonego chlebka aż muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Rzeczywiście, nigdy jeszcze nie łączyłam tych składników na grzance, a w domu zawsze są :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to samo pomyślałam, jak zobaczyłam przepis. :)

      Usuń
  11. O łał, dzięki dobra kobieto, niesamowite, naprawdę. Podobnie do Ojca Dyrektora, jedząc pomyślałam o chlebie żytnim na zakwasie właśnie w połączeniu z oliwą rzepakową tłoczoną na zimno, aż się prosi i to też na pewno wypróbuję. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaaa, zignoruj mój komentarz wyżej. :) Cieszę się ogromnie, że Ci smakowało. :) Pozdrowienia! :)

      Usuń
  12. Rzeczywiście połączenie dość niespotykane ale intrygujące :) Mam ochotę wypróbować, ciekawa jestem bardzo tego smaku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj proszę znać, co o tym sądzisz, jak już spróbujesz. :)

      Usuń
  13. rzeczywiście ciekawe połączenie smaków!

    OdpowiedzUsuń
  14. Podoba mi się to połączenie. Ja bardzo lubię kanapki z masłem, świeżymi ogórkami i miodem. Polecam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogórka świeżego z miodem znam i bardzo lubię. :)

      Usuń
  15. moim zdaniem miód pasuje do wszystkiego. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię miód BARDZO, ale czy pasuje do wszystkiego, to już nie jestem pewna. Ale jem tonami. ;)

      Usuń
  16. Wygląda cudownie, brzmi cudownie, ale ja nie lubię miodu :( Bardzo mi leżą takie połączenia- słodko-słone, chrupiąco-wilgotne ale co byłoby najlepsze w miejsce miodu- ja mam tylko golden syrup- znacie coś lepszego?
    Pozdrawiam, jestem pierwszy raz i pewnie jeszcze nie raz zagoszczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Syrop z agawy, ostatecznie golden syrup albo syrop klonowy. :) Cieszę się, że mam nowego gościa, pozdrawiam. :)

      Usuń
  17. Faktycznie:) Ale z pewnością spróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetne grzanki, rzeczywiście tych smaków nie łączyłam dotąd, a sądzę, że pychota! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Karolina, łączysz słono - słodki...niebezpieczne klimaty...wygoogluj :)))

    z ciekawości spróbuję, pa pa !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak wiem, to jakoś stymuluje mózg, czy coś? Jak kokaina. ;) No uwielbiam, co zrobię! :) (słono - słodkie, nie kokainę! ;P) Spróbuj i daj znać, co o tym myślisz. Pa!

      Usuń
  20. aaaa ja uwielbiam grzanke plus słone masło i miód.....wieć na pewno jest przepyszneee.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, tost, słone masło i marmolada pomarańczowa, to taki klasyk, prawda? :)

      Usuń
  21. Właśnie przed chwilą zrobiłem i zjadłem grzanki. Moja wersja to: chleb żytni na zakwasie + oliwa z oliwek przywieziona z Toskani + miód wielokwiatowy z małej przydomowej pasieki. Doskonała mieszanka smaków. Dla mnie rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że Ci smakowało i że dałeś znać. Dziękuję i pozdrawiam. :)

      Usuń
  22. Jedliśmy i faktycznie pyszne to! We Włoszech jadają lody waniliowe z oliwą, też czad :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że i Wam smakuje. :) Skoro miód z oliwą mi wchodził, to czemu nie lody? ;)

      Usuń
  23. Ukradłam pomysł i zmodyfikowałam.
    Na oliwie podgrzałam (to chyba był rozmaryn) przyprawy, na tym podgrzałam chleb. Posmarowałam miodem rzepakowym, posypałam solą...
    Pewnie nie tak pyszne jak Twoje, ale mi i tak smakowało.;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, to też brzmi świetnie. Dziękuję, że dałaś mi znać. :)

      Usuń

Wściubisz nochal? Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad. Zapraszam i pozdrawiam! :)