11 listopada 2012

A jutro...



Jutro pokażę Wam domową metodę na obudzenie oczu i odświeżenie spojrzenia z wykorzystaniem prostego składnika kulinarnego, który większość z Was ma pewnie w domu. :) 

Miłej niedzieli!

11 komentarzy:

  1. Prosimy jeszcze o przedstawienie specyfiku na uzyskanie taaakiego błekitu w oku... :) Milej niedzieli, xxx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba mieć prababcię, babcię i mamę z takimi tęczówkami. :) Ciekawa jestem czy dalej pójdzie, bo luby nie ma niebieskich... ;) A i używać cieni z tonami pomarańczowymi, brązowymi i beżowymi - one podbijają ten kolor. :D buziaki x

      Usuń
  2. Oj przyda się Karolina, przyda! Codziennie rano mam gębę jak po całonocnej libacji!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, aż tak? To nie wiem, czy to pomoże. ;)

      Usuń
    2. No może nie aż tak ;) może zielona herbatka pomoże

      Usuń
  3. I weź się, człowieniu, nie zakochaj we własnej koleżance, no! ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. To ja czekam! Bo moje podkrążone i zmęczone oczy codziennie straszą wszystkich dookoła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie o północy, zapraszam. (ale rano, lepiej się wyspać, chodzenie spać po północy nie służy urodzie ;) )

      Usuń
  5. Ooo, jaka ładna jesteś :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładnaś, kurde...

    Szczerze Rafał

    OdpowiedzUsuń

Wściubisz nochal? Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad. Zapraszam i pozdrawiam! :)